Wielki Wyjazd SAKWOWy II 8-10 Października 2010

Raf

Hmm kuzynka ;] możemy jakoś się dogadać i jechać w piątek z krk jakąś większą gromadą.

Ciryatan

cieszę się niezmiernie xD
PKSem? bo jak patrzyłam to cenowo porównywalnie do pkp, a jedzie ponad godzine krócej ;]

lucutyp

a o której ten wyjazd bo chyba mam egzamin o 13:P

Raf

hmm a dużo nas jedzie? jak tam zgłoszenia na tego e-maila sakwowego ile nas już jest? ;] może coś około 15:00 się wyjedzie z krk, kto by sie zabierał wtedy?

lucutyp

jestem za! 15 10, 15 30 15 40 w sumie co chwile cos jest

dorota

ja z Gabrysiem pojedziemy albo w piątek późno wieczorem, bo mam zajęcia :/ , albo w sobotę rano.

marza

Ludzie, sluchajcie, jedzm do Piątki!!!! W zeszlym, roku bytlismy w Murowańcu to moze jakies zmiany???

malachitka

Tak tak jestem za!!!!!!!

Raf

Good idea ;] tylko ze tak powiem ogarnijmy temat i w końcu zadecydujmy, gdzie, ile osób, rezerwacje by pasowało zrobić i jechać ;]

marza

tak Raf ma racje trzeba zrobić rezerwację!!
w końcu jest już wtorek(!)
Proponuje jedziemy do piątki i raz dwa teraz się wpisują osoby chętne i robimy rezerwacje, kto się nie wpisał ma problem ponieważ wszystko jest napisane na forum i wystarczy się tym zainteresować.

Ja jestem chętna:P
szukamy do czw. osób i rezerwujemy nie ma co zwlekać Razz

Ciryatan

yyy chodzi o doline pięciu stawów?;D
ja jak pisałam wcześniej zgadzam się na wszystko, byle w polskich tatrach, w których byłam ostatnio w 97roku xD. także ja też jadę!! Smile

Drazz

Jako, że ostatnio rozwaliłem sobie troche kolano i jakiś czas byłem na lekach i glutamince, nie wiem na co mnie stać i czy wytrzymam 3 dni w górach. Chętnie bym sie wybrał na 1 dzień, np na całą sobotę, od raniusienkiego raniusieńka do wieczornego wieczora. Ktoś pisałby się na taką (uboższą) opcję? jeśli zbierze nas się 2-3 to mogę zaproponować dojazd moją furą, co wyjdzie wtedy taniej niż pekaes (fura gazowiec). Wink

jak cos pisać pw.

Fjord

Piątka ma jedną wadę a mianowicie dojazd/dojście tam. Jadąc w sobotę rano jest się w piątce zaraz przed południem a z Murowańca od 8 rano jak się człowiek spręży można iść już w góry. Dzień jest już krótki trochę więc ja bym jednak proponował Murowaniec. Ale jeśli was będzie większość do idzcie do 5 stawów. My tam może jakoś dojdziemy.

Raf

heh, tu jest problem podział na 2 grupy uderzeniowe czy też wszyscy razem? osobiście bardziej wydaje mi się owocne wyjście do murowańca, tak jak Frojd słusznie zauważył łatwiejszy transport na miejsce a niestety dzień jest coraz krótszy.

Ciryatan

A może tak: w piątek pojedziemy do Murowańca, w sobotę zrobimy jakąś trasę i docelowo dojdziemy do 5 stawów ;]